 Wysłany: Pią 22:23, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
ciekawe o kim mowa  |
|
| Wysłany: Nie 21:55, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
w szkole mam tylko jednego pedala z wygladu.. yeah!! (ale chyab tlyko jeden sie rzuca w oczy) |
|
| Wysłany: Nie 17:15, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| wierz mi, niektorzy homoseksualisci sa bardziej znosni niz ci o ktorych tu zasadniczo mowa :/ rany, czemu narzekamy tylko? niech ktos blysnie optymizmem!! | |
| Wysłany: Czw 22:43, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
oj wieta o co chodzi mieszczuchy:D po prostu pedaly i pedalopodobne stworzenia to cioty i ich nei trawie... |
|
| Wysłany: Czw 18:07, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
| czy sie widze w takim sweterku... coz. sweterkow nie nosze w ogole, serek to spozywam lyzeczka i zagryzam kajzerka, kolorystyka mi nie pasi... a dekolt.. hmmm :] w sumie i tak chodze w rozpietej do polowy koszuli wiec wiesz ;D
co to jest wzorek KARO? co do szacunku... jesli "szacunek" to znaczy "ej jol ziom ale sie dzisiaj odpierdoliles na wies i w ogole wybielasz szczurka" no to zawżdzy szacunek to niezmierny  |
|
| Wysłany: Sob 15:16, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
| wreszcie Pstynka nazwala rzeczy po imieniu :)najgorsze ze ci ludzie mysla ze dzieki temu ze sie tak ubieraja jak sie ubieraja maja szacunek wsrod innych jacy oni nie sa oryginalni.. a to cioty sa po prostu:) |
|
| Wysłany: Pią 23:59, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
| ej no joł... okey tolerancja tolerancja...ale kurde...wkurza mnie jak fajny z mordki facet ma więcej pianki żelu i sprayu na łbie niż ja, ubiera różowe bluzeczki w paseczki i nosi paski dla dziewczyn kurna...facet traci urok;D
lekie przegięcie...ja sie chociaż ubieram jak chce i wyglądam jak człowiek nikt mnie o lesbe nie podejrzewa.....;P tacy luszie nie są sobą Forest...oni beznadziejniedążą do tego by byc super hiper ekstra fajnie modni...to głupota;D Forest widzisz się w biało różowym ssweterku z dekoltem w serek i w dodatku ze wzorem KARO???;D no prosze Cię  |
|
| Wysłany: Pią 19:38, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
| a podobno moda jest na tolerancje teraz.. |
|
| Wysłany: Czw 23:23, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
| a mi wlasnie takie przeszczepy pzreszkadzaja... bo jak chca okazywac swoje pojebanstwo to niech to robia w ukryciu |
|
| Wysłany: Czw 18:46, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
| coż, widocznie ma podejscie takie jak Irminka, czyli ma wszystkich gdzies i jest soba
w sumie pochwalam. tak dlugo, jak mi to nie przeszkadza. |
|
| Wysłany: Śro 23:14, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
| no własnie Irminko sie z toba nie zgodze:) bo u nas jest taki gosciu w skzoel co ubiera sie jak pedal, ryj ma jak po starciu z plugiem i go nie trawie... no jak chlopak moze miec paski do spodni jak dziewcyzny z takimi metalowymi otworkami?? i do tego rozowa obcisla koszulke?????? nie rouzmiem tego.... |
|
| Wysłany: Śro 22:17, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
| OOOO!!!!
a mnie jeszcze wkurza również wszechobecne : Helloł Bejbe joł!!! Bejbe Kaman joł!!! ej helloł no co Ty??!! nie jesteś krejzi... oj soryyy!!! kurna no ludzie..poprostu mnie te debilne teksty pseudo blondynek dobiajją.... a i jeszcze ludzie którzy biegnąc za modą wyglądaja jak debile;D a ja mam ciocie woźna jedwabistą jest super;D
a i wkurza mnie to że jak wygląda ktoś metro albo czym się odróżnia emo od kilku panienek u mnie w klasie to od razu uważają że to siara bo się na subkulturach nie znam... i że jak ktoś założy coś w jakimś określonym wzorze i kolorze to jest uważany za emo albo inne choleswto..ludzie a nie można być poprostu sobą?? ja pierdziele... to chore jest;D Ja się ubieram na czarno nosze do tego adidaski lub szpilki słucham techno U2 scorpionów i olskiego rocka i czuje się fajna ;D i niech spieprzają |
|
| Wysłany: Śro 21:50, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
| u mnie metale sa tylko w informatycznej. i jeden w hist-hiszu. ale ten jeden wkurwia otoczenie za dziesięciu
fakt faktem, nie daję sobie rady z ucywilizowywaniem tej glupoty... nosze glany - robię siare wiąże glany - robię siare umiem wiązać buty i nie potzebuje zepow = szpanerski kujon = siara do szescianu... no i tak mniej wiecej wyglada u mnie codziennosc. czasem zaluje ze nie nosze do szkoly szpadla. |
|
| Wysłany: Śro 0:06, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
| a u mnie wlasnie jest lepiej niz myslalem wiec malo mam do narzekania:D jedyne co to wszechobecni metale... normalnie nektorzy to takei pzreszczepy ze to glowa mala:) klase mam trzeba przyznac jedwabista i chyba lepiej trafic nie moglem... nauczycielow tez mam spoko a ze juz 5 chcialo mnie wyjebac z klasy to inna sprawa:) szmaty!!;/ ale ogolnie nie ma co narzekac.. a i jeszcze cerber!!! jebana wozna... jak sie uda wyjsc ze szkoly to na pewno nie uda sie wrocic:) a dogadac sie z nia nie da... |
|
| Wysłany: Wto 18:47, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
| mnie w szkole najbardziej dreczy wszechobecny plastikowy infantylizm, rozowa glupota, smichy-chichy z byle czego... innymi slowy jestem w czyms takim jak nasze gimnazjum obecnie
druga najbardziej meczaca rzecza jest 25 minutowa przerwa. po prostu straszne. po trzecie - kawa okropna.. fuj. po czwarte - baba od geografii. i hate her. po piate - jestem przerazony. lubie matme. po szoste - KOCHAM KOMUNIKACJĘ MIEJSKĄ ^^ to najwiekszy plus Warszawy |
|